Matki w modlitwie za swe dzieci
Ruch religijny „Matki w Modlitwie” skupia kobiety, które pragną modlić się za swoje dzieci i wnuki.
Inicjatorką powstania w 1995 roku pierwszych grup modlitewnych MOTHERS PRAYERS, a dziś (grudzień 2005) koordynatorką tego ruchu w ponad 80 krajach świata jest Angielka Veronica Williams, która tak wspomina początki tej działalności:
„Od pewnego czasu moja bratowa Sandra i ja odczuwałyśmy rosnącą potrzebę, ażeby z większym zaangażowaniem oddawać w modlitwie problemy, z jakimi spotykają się nasze dzieci.
Sandra dwukrotnie została obudzona w nocy słowami „Módl się za swoje dzieci!”. Czytałam w tym czasie wydaną przez Maranatha broszurkę „Co na Boga czynimy naszym dzieciom”, w ktorej pełno jest statystyk i opisów zagrożeń czyhających na nasze dzieci. Wiedziałam, że jedyną odpowiedzią na to jest modlitwa.
Po miesiącu wspólnej modlitwy dołączyły do nas trzy inne matki i wtedy wypracowałyśmy format spotkań modlitewnych stosowany obecnie przez grupy MOTHERS PRAYERS na całym świecie.
W początkowym okresie, kiedy prosiłyśmy Pana, żeby prowadził nas właściwą drogą, otworzyłyśmy Biblię na Księdze Jeremiasza 31, wersety 16,17 – (jeżeli przeszukałabym całą Biblię, nie znalazłabym lepszego fragmentu!):
To mówi Pan:
„Powstrzymaj głos swój od lamentu,
a oczy twoje od łez,
bo jest nagroda za twe trudy
– wyrocznia Pana –
powrócą oni z kraju nieprzyjaciela.
Jest nadzieja dla twego potomstwa
– –
wrócą synowie do swych granic.”
Od samego początku czułyśmy, że wolą Pana jest byśmy były narzędziami w Jego ręku. Naszą rolą jest modlić się i wsłuchiwać w Jego wolę, a On będzie nas prowadził, otwierał drzwi i przyprowadzał do nas innych ludzi. I potwierdzało się to wielokrotnie, że nasze modlitwy były wysłuchiwane, a problemy były rozwiązywane w sposób, który często był dla nas zaskoczeniem.
I wspaniałe było to uczucie ulgi wynikające z pewności, że to On zdejmuje z nas ciężary i że On nas prowadzi.”
Dzięki publikacjom prasowym i audycji w Radiu Kent z udziałem Veroniki – a nade wszystko dzięki licznym błogosławieństwom, jakie te modlitwy przynosiły zarówno dzieciom, jak też modlącym się za nie matkom – ilość grup modlitewnych MOTHERS PRAYERS ciągle rosła.
Veronica z Sandrą wydały książeczkę zawierającą przesłanie do matek zatroskanych o swoje dzieci i pragnących wszystkie problemy związane ze swym powołaniem oddawać w modlitwie Jezusowi. Opisały w niej proponowany przebieg spotkań modlitewnych. W miarę powstawania grup modlitewnych w kolejnych krajach książeczka ta jest tłumaczona na nowe języki i rozdawana na spotkaniach, co z kolei przyczynia się do dalszej promocji i rozwoju tego ruchu.